Witam!
W końcu, po ponad tygodniu zmagań z bratem, udało mi się dorwać do laptopa, gdzie działa Word i jeszcze raz przejrzeć zadania konkursowe. Wybór był trudny, jednak po konsultacjach z kilkoma osobami udało nam się wybrać zwycięzcę.
Zacznijmy jednak od wyników losowania.
Losowanie przeprowadziła Sihh.
Losowanie przeprowadzałam ja ^^.
Fotorelacja tkwi na telefonie, jednakże kabel gdzieś wcięło.
"Z ciemnością jej do twarzy" trafia do...
I od tego momentu zaczęły się problemy.
Dostałam naprawdę wiele fenomenalnych prac i potwornie żałowałam, że nie mam więcej nagród do rozdania. Niestety, trzeba było wybrać najlepszych, a wybór wcale nie był łatwy.
W końcu, po ponad tygodniu zmagań z bratem, udało mi się dorwać do laptopa, gdzie działa Word i jeszcze raz przejrzeć zadania konkursowe. Wybór był trudny, jednak po konsultacjach z kilkoma osobami udało nam się wybrać zwycięzcę.
Zacznijmy jednak od wyników losowania.
Ruiny Gorlanu
A zwycięzcą zostaje...
Gratulacje!
Z ciemnością jej do twarzy
Losowanie przeprowadzałam ja ^^.
Fotorelacja tkwi na telefonie, jednakże kabel gdzieś wcięło.
"Z ciemnością jej do twarzy" trafia do...
Estijany!
Gratuluję! ;)I od tego momentu zaczęły się problemy.
Dostałam naprawdę wiele fenomenalnych prac i potwornie żałowałam, że nie mam więcej nagród do rozdania. Niestety, trzeba było wybrać najlepszych, a wybór wcale nie był łatwy.
Piosenki dla Pauli
Jak
już mówiłam - wybór był trudny (choć to i tak pikuś w porównaniu z
akcją "Żelaznego..."). Wszystkie prace były ciekawe, jednak obie z Sihh
uznałyśmy, że "Piosenki..." trafiają do autorki opowiadania o... trójce
dziewczyn, które postanowiły włamać się księgarni! Gratulacje należy
składać...
Żelazny Cierń
Taak...
Walka o tę książkę była niezwykle zażarta. Do walki stanęli m.in.
korektorka podziemnego wydawnictwa, aktywiści, przemytnicy, ludzie
osobiście znający Andrzeja Sapkowskiego oraz stróże prawa.
Każdą z prac się zachwycałam i delektowałam. Nic dziwnego, że nie
mogłyśmy się zdecydować którą osobę z finałowego trio powinnyśmy
nagrodzić. W wyborze pomogła nam Isztar,
dzięki której podjęłyśmy decyzję, że "Żelazny Cierń" trafia do
twórczyni bohaterki, która posiada coś, o czym każdy z nas zawsze marzył
- skrzydła. Brawa dla...
Shemmer
TU możecie przeczytać pracę.
Serdeczne
gratulacje dla wszystkich - zarówno dla zwycięzców (bo zwyciężyli), jak
i dla wszystkich tych, którzy zgłosili się do konkursu (za te genialne
prace!). Mam nadzieję, że kolejny konkurs sprawi mi równie wielką
radochę :D.
Laureatów proszę o jak najszybsze przesłanie adresów (jennifer.laugh@autograf.pl).
A już wkrótce recenzja "Uczty dusz" i stosik (jak tylko znajdę kabel od telefonu!).